Unoszące się piętra czystej wody
Dym okalający blade postaci
Spróchniały dom na dnie oceanu
Drzwi zamknięte kryształowym kluczem
Płaczące okna
W środku
Słychać dziecięcy krzyk
Z kominów
Mimo zamknięcia
Wciąż
Wydobywa się krwawy dym
Przepełniony odłamkami luster
Skierowanych na dno
Odbicie czeluści
Czarna postać
Dobija się do drzwi
Jej oczy
Wypaczone od ciemności
Mgła osuwa się na dno
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz