sobota, 19 grudnia 2015


Jestem tym, pozbawionym twarzy
W całej swej postaci, namalowany
Kiedy zmywam farbę
Jaka jest moja prawdziwa uroda ?
Podążam kolorowymi kałużami
Przybierając barwy

W mym ciemnym pokoju
Rozbite lustro
Jestem bez twarzy
Przywdziewając maski
Lecz już nie widzę sensu
Gałęzie róż oplotły me ciało
Barwią się czerwonym kolorem


*photo from Sad Mask by Velvet Eden

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz